Forum SK Cavallo - Stajnia Pauli Strona Główna SK Cavallo - Stajnia Pauli
SK Cavallo - Stajnia Pauli
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

*Gofi Party, ogier (Skoki)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SK Cavallo - Stajnia Pauli Strona Główna -> Trakeny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paula
Administrator



Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 20:23, 26 Mar 2007    Temat postu: *Gofi Party, ogier (Skoki)



Portrety i w ręku
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
W skoku
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Inne
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Imie: *Gofi Party
Kswya: Gofiak
Znaczenie imienia: Impreza Gofiego
Rasa: trakeńska
Matka: [link widoczny dla zalogowanych] (WHK Spirit)
Ojciec: [link widoczny dla zalogowanych] (WHK Spirit)
Licencja: Posiada
Bonitacja: 88 pkt
Rodowód: Posiada
Paszport: Posiada
Wiek: 5 lat
Maść: gniada
Odmiany: łysina prawoskośna i dolna warga, skarpetki na tyłach i prawym przodzie
Wysokość w kłębie: 167 cm
Pochodzenie: WHK Spirit
Ulubiony przysmak: cukierki iabłkowe
Lubi: urozmaicone treningi
Nie lubi: małych koni
Boi się: w zależności od humoru, kiedy dobry - nie boi się niczego, kiedy zły - wszystkiego
Stan zdrowia: bdb
Kondycja: bdb
Kontuzje i przebyte choroby: brak
Szczepiony: tak (tężec, grypa, equine herpes virus, wścieklizna)
Odrobaczony: tak (pasożyty wewnętrzne i zewnętrzne)
Werkowany: tak
Kuty: na cztery nogi
Tarnikowane zęby: tak
Preferencje: skoki (LL-CC2), hodowla, wystawy

Opis:
Gofiak urodził się w Wirtualnej Hodowli Koni Spirit. Po dwóch obiecujących sportowcach. Gofinet to skoczek - trudny i charakterny ale bardzo przyszłościowy. Jego matka to młoda wkkw-istka. Gofiak to cudowny ogier o świetnej budowie - po ojcu. Wspaniale umięśniony. Jedynie wzrost nie jest do końca 'trakeński' ale mimo wszystko Gofi to świetny reprezentant rasy trakeńskiej. Talent skokowy to dziedzictwo ojca i matki zarazem. Przyciąga uwagę również swą ciekawą odmianą i bardzo ładnymi chodami. Charakteryzuje się głównie mocnym zadem, bardzo mocne kończyny o silnych stawach, pojemna klatka piersiowa i długa szyja.
Gofi to prawdziwy ogier - nigdy nie przewidzisz jaki dziś będzie miał humor. A jego nastrój zmienia się jak chorągiewka na wietrze. Jednego dnia jest jak do rany przyłożyć, treningi wychodzą wyśmienicie, a dnia następnego jest nie do zniesienia - złośliwy, robi na złość. O tym najbardziej przekonał się jego główny jeździec - Semen (który co tu kryć też ma ciągłe zmiany nastroju). I jeden, i drugi dobrze się już znają i czasem próbują sobie nawzajem robić na złość. Gofi potrafi bez skrupułów capnąć podczas czyszczenia, tupnąć nogą, groźnie machnąć łbem, czy kwiknąć. Przy siodłaniu napina się, nabiera powietrza. Jest to koń, który w obejściu bynajmniej nie jest łatwym koniem. Namiętnie gryzie derki i owijki stajenne.
Pod siodłem jest podobny - nieco trudny i charakterny. Na począrku zawsze sprawdza jeźdźca. Kiedy ma humor nijaki - próbuje rządzić i dominować, kiedy ma humor zły - praca z nim to katorga. Ale kiedy ma dobry humor to można z nim przysłowiowe konie kraść - szybko się rozluźnia, poddaje jeźdźcowi i cudownie skacze. Nie raz jednak zdarzały się sytuacje na zawodach, że jeszcze nawet na rozprężalni był niesforny i nie do opanowania. Ale kiedy wjeżdżał na parkur i wyczuwał, że jeździec traci trochę pewność siebie, że nie jest do końca przekonany, czy to aby jest dobry pomysł, Gofi odmieniał się zupełnie. Był sterowny, grzeczny, szybki, zwrotny i oddawał bezbłędne skoki. Semen nazywa to "Gofiowymi wyrzutami sumienia". Jednak wyrzuty te trwają jedynie do ponownego zjechania na rozprężalnie, bo tam Gofi znów skrupułów nie ma.
Koń zdecydowanie nie nadaje się dla początkujących. Nie ma szansy, by niedoświadczony jeździec sobie z nim poradził. Bo ogólnie radzą sobie z nim nieliczni. A właściwie stopień radzenia sobie z Gofim zależy przede wszystkim od jego nastroju. Ale jednak Gofi to koń bardzo skoczny, który ma wielki talent. Idealny koń do szybkościowych konkursów. Tempo w jakim pokonuje parkur jest zawsze zastraszające. I mimo, że wydaje się, że nie można nad nim zapanować to jest zupełnie inaczej - Gofi świetnie reaguje nawet na najdelikatniejsze pomoce. A do tego ma bardzo miękkie chody. No i wydajne. Ale nie lubi powtarzania w kółko tego samego ćwiczenia. Lubi urozmaicone treningi. Lubi różne dziwaczne kombinacje. Chętnie też skacze potężne wagony - szerokie oksery, czy jeszcze szersze tripple.
Ogólnie Gofi to koń bardzo obiecujący. Mimo, że sprawia pewne problemy podczas pracy, to obcowanie z nim (mimo, że jest to wręcz huśtawka) jest bardzo cenną nauką i bądź co bądź przyjemnością. Nawet jeśli straciłeś już palce u nóg, masz podartą kurtkę i zostałeś przyciśnięty, do wszystkich czterech ścian boksu - może się przecież zdarzyć Smile
Na MMK 4-letnich u Maleństwa i Gaskonii
Koń bardzo inteligentny i szybki, pokonał parkur bezbłędnie i w rekordowym tempie zostawiając rywali daleko w tyle.

Osiągnięcia:
* III miejsce w pierwszym dniu skoków dla 4-latków na WKK Palomino
* IV miejsce w drugim dniu skoków dla 4-latków na WKK Palomino
* I miejsce w trzecim dniu skoków dla 4-latków na WKK Palomino
* I miejsce w skokach 4-latków na WKK Palomino
* I miejsce w skokach klasy LL u Koniary125
* I miejsce w skokach CC3 u Lili
* I miejsce w skokach CC2 na H. Huzul
* I miejsce w skokach klasy CC3 na H. Huzul
* I miejsce w wystawie sportowych trakenów na H. Huzul
* III miejsce w skokach klasy LL w DSSKMK u Hippiki92
* I miejsce w skokach klasy C u Fresian
* II miejsce w skokach klasy CC-1
* II miejsce w skokach CC2 u Amy & Strawberry
* II miejsce w skokach GP na H. Kalcyt
* I miejsce w MMK 4-letnich u Maleństwa i Gaskonii
* I miejsce w skokach CC3 na H.Feniks
* I miejsce w skokach GP na H. Unicorn
=> => => 17
1 x IV miejsce
2 x III miejsce
3 x II miejsce
11 x I miejsce

Cena stanówki / nasienia mrożonego -> 700 h / 350 h


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Paula dnia Czw 10:22, 02 Wrz 2010, w całości zmieniany 17 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 10:23, 01 Kwi 2007    Temat postu:

Weszłam do boksu gdzie Gofi jadł swoja poranna owsianke .Poczekałam półgodzinki aby odpocząl i poszłam ułozyć parkur .W ten czasie Józiu czyścił Gofiego.Osiodłał go tak że nawet nie musiałam popręgu dopinać ani strzemion ustawiaćSmile Weszłam na hale.A tam pobojowisko ! Dzieci biegają,krzyczą.Gofi chyba szykował się do ucieczki ale przytrzymałam go lekko wodzami .Dwa baranki szczelił i koniec jego brykania.Stał i uwarznie patrzył na dzieci.Zeszłamm z niego.i poszłam do stajennego.Przegonił dzieci po czym spokojnie mogłam zacząć trening.No i do stępa.Konik ładnie idzie chociaz wydaje się jaby się czegos obawiał.Patrzy na lewo i prawo.Kręci głową.Poluźniłam wodze...teraz idzie spokojnie.Lekka łyda żeby nie spał.Salalom międzi szeregiem .I tam dwa razy.Po czym wjazd na drążki.Dwa potknięcia .Potem powtórzenie ale zmiana nogi . Łyda bo spi...chyba dzieci mu coś do owsianki wsypały.Wreszcie przejście w kłus.Zmiana nogi,Slalom.Kilka powtorzeń i najazd na okserka 30 cm na rozgrzanie.
Potem slalom i najazd tym razem na stacjonate 40 cm a potem zakręcony najazd na tego samego oksera 30 cm:) Konik sobie radzi świetnie ale jest bardzo czuły w pysku.Lekkie pociągnięcie powoduje że pracuje nie potrzebnie zadem Smile
Potem dwa kułka stępem, Slalom i zmiana nogi Smile Konik ślicznie idzie jesli ma dłuuuuugoe wodze bo jeśli ma krutkie to można powiedziec że jest niedoświadczonym koniem Smile Potem pzrejście wkłus na doibrą noge,dwa kółka i miedzy przeszkoda mi przejazdy. Zmiana nogi i najazd na stacjinate 45 cm.Najazd...lady i skok.Piekna praca zadu powoduje piekne wylądowanie.No to co...trzeba troche w galopie popracować.Przejście w galop.Dobra noga,dwa kółka i najazd na okserka 50 cm .Łydy ,półsiad i piekne odbicie.Ładne wylądowanie chociaz potrafi lepiej.Najazd na szereg trzy członowy , który składał sie z oksera 40cm-50cm i 60cm.Najazd.Pierwsza przeszkoda poszła bez problemu,druga także,jeśli chodzi o trzecią to miałam pewne obawy.Fule,łyda,półsiad i skok.PIekne odbicie.Wylądowanie także śliczne.Konik widac że się zmęczył.Przejście w kłus.Rozkłusowałam go po czym rozstępowałam.Wyszłam z hali po czym weszłam z Gofim do boksu gdzie go rozsiodłałam i roztarłam słomą.Dałam marchewkę na koniec.Ale przed tym oczywiście kopytka musiały zostać wyczyszczone.

Do Właściciela:
Trzeba było by popracować trochę nad jego zmiana nogi.
Powinien robić to automatycznie. a tak to wszystko Ok. Smile
Powrót do góry
Paula
Administrator



Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 17:25, 12 Sie 2007    Temat postu:

Rodzaj treningu: skokowy
Miejsce: [link widoczny dla zalogowanych]
Pogoda: pochmurna ale ładna
Godzina rozpoczęcia: 16:00
Czas: około 1 h

Około 15:30 poszłam wraz z Pawłem do stajni. Ja skierowałam się w stronę boksu Gofiego, a Paweł poszedł na halę poprowadzić trening dziewczynom. Dałam Gofiakowi jabłko na przywitanie, a potem udałam się do siodlarni po kuferek ze szczotkami i sprzęt. Kiedy znowu pojawiłam się przy Gofikowym boksie ogierek zarżał radośnie z nadzieją, że dostanie coś dobrego. Dałam mu jedynie kosteczkę cukru i zabrałam się za czyszczenie. Gofiak ciągle się wiercił i dopiero gdy doszło do kopyt troszkę się uspokoił. Potem założyłam mu ogłowie i wyprowadziłam przed boks. Szybko założyłam ochraniacze, kaloszki, czaprak, siodło i napierśnik. Kiedy byliśmy gotowi wsiadłam i wyjechaliśmy ze stajni. Chociaż pogoda była całkiem przyzwoita postanowiłam jechać na halę. Pojechałam jednak na około, aby postępować na powietrzu. Pojechaliśmy sobie obok czworoboku, potem lonżownika i parkura. W końcu dojechaliśmy na halę. Od razu zaczęliśmy pracę. Nabrałam wodze i ruszyliśmy stępem. Powyginałam go trochę - wolty i łopatki, które zresztą w stępie świetnie wykonywał. Po chwili ruszyliśmy kłusikiem. Najpierw mocny roboczy na dużych kołach, potem troszkę bardziej zebrany na ciaśniejszych woltach. Gofi coraz lepiej reaguje na wszystkie pomocy, choć jeszcze w galopie jest troszeczkę mało skrętny. Troszkę go rozluźniłam przejściami kłus-galop, ale nie był jeszcze w pełni przepuszczalny. Pogalopowałam go chwilę roboczym galopem na kole 20 metrowym. Potem lotna zmiana na prawą nogę (dobra) i galop na drugą nogę. Następnie przeszłam do kłusa i w kłusie ponajeżdżałam na drągi. Potem na chwilę przeszłam do stępa. Po krótkiej przerwie ponownie ruszyłam kłusem. Z kłusa skoczyliśmy kopertkę 80 cm. Przed przeszkodą musiałam go przytrzymać, bo yrywał się do przodu. Następnie już z galopu najechałam na pierwszą przeszkodę - stacjonatkę. Pokonana czysto. Potem najazd na 110 okserka. Musiałam Gofiaka przytrzymać, bo znowu chciał mocniej najechać. Mimo to skok był dobry. Następnie z troszkę ostrzejszego najazdu na stajconatę 110. Zakręt pokonany ładnie, ale tuż po nim ogier znowu mocniej poszedł. Skracałam go do ostatniej chwili i jednak przesadziłam, bo zrzucił. Vadek poprawił mi ją i ponownie najechałam na nią. Tym razem tuż za zakrętem, gdy poczułam, ze już chce iść zrobiłam ciasną woltę. Gofiak skrócił się i spokojnym galopem najechaliśmy na feralną stacjonatę. Znowu puknął ale tym razem nie spadła. Najechałam na ustawiony przez Vadka szereg dwuczłonowy ze stacjonat 110 i 120. I tu najazd był już naprawdę piękny - spokojny, zebrany. W ostatniej chwili łydka i pierwsza stacjonata za nami, potem foula i drugi skok. Potem wzięliśmy się za linię - okser, stacjonata, double. Na oksera znowu chciał wypruć, przed stacjonatą dziwnie zwolnił, ale double już skoczony ładnie. Na koniec skoczyliśmy sobie szereg z dwuczłonowego przebudowany na trzyczłonowy z okserami 110. Zrobiłam krótki najazd i dalej! I tutaj Gofiak bardzo miło mnie zaskoczył, bo nawet nie próbował przyspieszać. Wszystko skoczył bardzo ładnie - był skupiony, słuchał mnie, a Vadek mówił, że skakał nawet z zapasem. Rozkłusowałam więc ogeirka, a potem prszeszłam do stępa. Na spacer pojechaliśmy sobie wzdłuż padoków. Po spacerze zaprowadziłam go do stajni. Po rozsiodłaniu zaprowadziłam go na myjkę (na początku nie chciał wejść). Schłodziłam mu nogalki, a potem zaprowadziłam do boksu. Dobry trening nagrodziłam marchewką, a sama poszłam na halę do Pawła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SK Cavallo - Stajnia Pauli Strona Główna -> Trakeny Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin